Potrzebujesz celu, do którego mogłabyś dążyć – a to oznacza, że musisz mieć jasne wyobrażenie o tym, co zazwyczaj powinno trafiać na twój talerz. Wyrzuć wszystkie modne książki, które proponują cudaczne metody żywienia takie jak dieta rozdzielna, albo obarczają jedną grupę pokarmów, np. węglowodanów,, za całe zło, od cukrzycy począwszy, poprzez zmęczenie, aż do tycia i zmarszczek włącznie.
„Kobiety, które zapanowały nad swą dietą, zachowują konsekwencję w jedzeniu – czy to w zwykły dzień tygodnia, weekend, czy wakacje” – mówi dr Phelan. Zjadają trzy posiłki dziennie, a często znajdują też miejsce na kilka drobnych przekąsek. Anrie Fletcher dodaje: „Zapytajcie je, czym ich obecne diety różnią się od tych z przeszłości, a większość z nich odpowie, że dawniej zwykły jeść »z doskoku«, obecnie zaś przykładają dużą wagę do regularnych posiłków”. Dla przykładu, 8 na 10 kobiet obecnych w Krajowym Rejestrze Kontroli Wagi (NWCR) – poddanych długotrwałemu badaniu osób, które odchudziły się i utrzymały nową wagę – codziennie je śniadanie.
Właściwy plan żywieniowy jest prosty: filarem diety zdrowej kobiety są warzywa i owoce, pieczywo, płatki zbożowe i makaron (głównie z mąki pełnoziarnistej) oraz rośliny strączkowe. Poza tym do diety trzeba dodać umiarkowane ilości nabiału nisko- lub beztłuszczowego albo mleka sojowego, piersi kurczaka, orzechów i ryb, a także – ewentualnie – bardzo niewielkie ilości chudego mięsa.
Większość kobiet, które wygrały z nadwagą, rzadko korzysta z restauracji typu fast food lub też całkowicie ich unika. 9 na 10 je niskotłuszczowe dania, uważa na wielkość porcji, spożywa regularne posiłki, począwszy od porannego śniadania, oraz słucha własnego organizmu, jedząc wtedy, gdy czują się głodne i kończąc wraz z uczuciem przyjemnej sytości.
Tym, co różni poszczególne kobiety, jest sposób wprowadzania owych wytycznych w życie. „Gdy zapytałam kobiety o trzy najważniejsze zwyczaje żywieniowe, otrzymałam 90 różnych odpowiedzi. Oto dowód na to, jak istotne jest dostosowanie planu żywienia? do osobistych preferencji i stylu życia” – mówi Fletcher. Krótko mówiąc, nie postrzegaj tego, jak jesz, w kategoriach „bycia na diecie” – lecz jako konsekwentny plan żywienia, który ma ci towarzyszyć przez całe życie.